W ostatnich dniach świat sportów walki w Polsce obiegła informacja o wykluczeniu Michała „Boxdela” Barona z organizacji Fame MMA. Decyzja ta była reakcją na kontrowersje, które narosły wokół postaci Boxdela.
Fame MMA wydało oficjalne oświadczenie, w którym poinformowało o wykluczeniu Michała „Boxdela” Barona z działań organizacji. Decyzja została podjęta po tym, jak Sylwester Wardęga, znany twórca materiałów na YouTube, opublikował film z zarzutami kierowanymi pod adresem kilku influencerów, w tym „Boxdela”. W materiale Wardęga odwoływał się do rzekomych niestosownych zachowań „Boxdela” z przeszłości, w tym oskarżeń o niestosowne zachowania wobec nieletnich kobiet.
Nie jest jeszcze jasne, czy decyzja o wykluczeniu „Boxdela” jest tymczasowa czy też stała. Organizacja Fame MMA poinformowała o swojej decyzji za pośrednictwem mediów społecznościowych, a oświadczenie zostało podpisane przez prezesa federacji, Krzysztofa Rozparę. W oświadczeniu czytamy, że decyzja została podjęta z powodu podejrzeń dotyczących niepokojących zachowań Michała Barona przed rozpoczęciem jego działalności w federacji. Dodatkowo, federacja podkreśliła, że nie miała wcześniejszej wiedzy na temat wspomnianych zachowań.
W kontekście kontrowersji wokół „Boxdela”, Krzysztof Rozpara, prezes zarządu spółki zarządzającej Federacją FAME, podkreślił, że federacja podejmie natychmiastowe i stanowcze kroki wobec innych osób występujących na ich galach, jeśli zostaną skierowane publicznie poważne zarzuty w związku z podobnymi sprawami.
Na chwilę obecną „Boxdel” nie zajął oficjalnego stanowiska w sprawie. Jednakże, cała sytuacja wywołała duże poruszenie w polskim internecie i wśród fanów sportów walki.