fbpx
Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Kariera Adama Małysza, czyli co wpłynęło na sukces skoczka z Wisły

Trudno wskazać w Polsce, choć jedną osobę, która nie wiedziałaby, kim jest Adam Małysz. To legendarny sportowiec, któremu zawdzięczamy popularyzację skoków narciarskich. Dyscyplina ta uznawana niekiedy za niszową stała się najpopularniejszym dostawcą emocji i radości dla kibiców z każdego zakątku w naszym kraju. Każdy bacznie w sezonie zimowym zasiadał przed telewizorami lub udawał się w pobliżu skoczni, na których odbywały się zawody po to, aby wspierać wąsatego skoczka.

Początki narodzin legendy polskich skoków narciarskich

Początki kariery sportowca wcale nie były usłane różami. Adam Małysz, choć uchodził za wielki talent, to zmagał się z problemami związanymi ze sprzętem oraz infrastrukturą, jaka była wówczas dostępna w Polsce. Mimo złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich Wojciecha Fortuny w Sapporo w 1972 roku czy rekordu świata Piotra Fijasa w najdłuższym skoku na odległość 194 metrów w Planicy dyscyplina ta nie cieszyła się szczególną popularnością. Małysz za namową wujka Jana Szturca postanowił skupić się na skokach. Swoje pierwsze kroki w Pucharze Świata stawiał pod wodzą Czecha Pavla Mikeski. W sezonie 1995/1996 skoczek z Wisły uplasował się nawet na 7 miejscu w klasyfikacji generalnej tego cyklu.

Sezon, w którym kariera Adama Małysza nabrała tempa

Kolejny sezon przyniósł pierwsze zwycięstwo Polaka w międzynarodowych zawodach, choć wraz z sukcesem zaczęły się pierwsze problemy związane z niestabilną formą. Rok później kariera Adama Małysza stanęła na rozdrożu. Kryzys związany z problemami zakwalifikowania się do zawodów odcisnął wówczas piętno na psychice sportowca do tego stopnia, że planował on nawet zakończenie swojej przygody ze skokami. Przełom nastąpił w sezonie 1999/2000 za sprawą rozpoczęcia współpracy z psychologiem oraz fizjologiem, a także trenerem Apoloniuszem Tajnerem. Powróciła dawna chęć do skakania i wraz z nią pojawiły się sukcesy. Skoczek mógł zawsze liczyć na swoją najbliższą rodzinę. Żona Izabela Małysz oraz córka Karolina Małysz często wspierały Adama pod skocznią. Wspomniane wsparcie wraz z ciężką pracą przyniosły rezultaty. W sezonie 2000/2001 forma Polaka eksplodowała. Wygrał bezapelacyjnie Turniej Czterech Skoczni, zdobył złoto oraz srebro na mistrzostwach świata i sięgnął po Kryształową Kulę za cały sezon. W Polsce rozpoczęła się Małyszomania.

Małyszomania opanowała każdy zakątek Polski

Małysz stał się krajowym fenomenem, obiektem popkultury, wzorem dla młodych sportowców. Popularność w kraju potwierdzona kolejnymi sukcesami rosła z każdym miesiącem, a każdy Polak zaczął bacznie obserwować zmagania skoczka. Dominacja trwała aż trzy sezony czego efektem były dwa krążki (srebrny oraz brązowy) na Igrzyskach Olimpijskich w Salt Lake City, dwa złote na mistrzostwach świata oraz kolejne dwie Kryształowe Kule. W kolejnych sezonach Adam Małysz ponownie musiał zmagać się z osłabieniem formy. Nastały zmiany na szczeblu szkoleniowym, a głównym celem stały się Igrzyska Olimpijskie w Turynie. Niestety trener Heinz Kuttin jak i zawodnik nie znaleźli skutecznego rozwiązania na pokonanie czołówki, czego konsekwencją był brak upragnionego medalu. Następcą Austriaka został Hannu Lepistö. Fin razem z utytułowanym zawodnikiem nawiązali nić porozumienia, która trwała aż do zakończenia kariery Małysza.

Kolejny sukces na zimowej Olimpiadzie

Pod wodzą Lepistö Adam Małysz zdobył ponownie Kryształową Kulę oraz mistrzostwo świata. Jednak priorytetem były Igrzyska Olimpijskie w Vancouver, na których Polak miał spełnić swoje marzenia, sięgając po brakujący złoty medal. Podobnie jak w Salt Lake City uprzedził go dwukrotnie Simon Ammann. Małysz musiał zadowolić się dwoma srebrnymi medalami, które potwierdzały jego wysoką dyspozycję. Zawodnik kontynuował karierę jeszcze przez sezon, dorzucając do swojego dorobku brąz na mistrzostwach świata oraz trzecie miejsce w sezonie 2010/2011.

Adam Małysz – fenomenem zimowych sportów w Polsce

Kariera Adama Małysza zakończyła się w najlepszym z możliwych momencie. Potwierdzał on wciąż swoją formę w momencie rozstania ze skokami. Jednocześnie stworzył mocne fundamenty pod nowe pokolenie skoczków, do którego należą Kamil Stoch, Dawid Kubacki oraz Piotr Żyła. Dzięki niemu Zakopane stało się stolicą skoków narciarskich, do której zawodnicy chętnie przyjeżdżają. Powstała także skocznia w Wiśle, która nosi imię najpopularniejszego mieszkańca. Dostarczył Polakom wiele cudownych chwil, które mimo upływu czasu wciąż wspominają z nostalgią. 

Zobacz też nasz ostatni artykuł – Stoch i Małysz – w którym porównujemy karierę dwóch najbardziej znanych polskich skoczków narciarskich ostatnich lat.


Zakłady bukmacherskie ETOTO, oferują obstawianie wyników zawodów w skokach narciarskich.